Jedziemy na południe, spać chce się już coraz bardziej. Zanocować planujemy gdzieś w pobliżu Haskovo. Przed miastem jest jakiś motel przy drodze, ale ze zmęczenia mijamy go w pędzie i nie chce się zawracać. W mieście żadnych sensownych noclegów nie ma, same drogie hotele. Więc przejeżdżamy tylko i jedziemy dalej.
Na szczęście nieco dalej jest nowy motelik przy drodze z super pokojem za 30 leva. Pokój wielki, a jaki wygodny w nim fotel! Taki fotel marzy mi się od dawna, można rozsiąść się w nim wygodnie :)
ps. motelik nie jest w miasteczku Shiroka Polyana, ale to jest miejsce, które znalazłam najbliżej w bazie geobloga.