Na koniec pojechaliśmy jeszcze na mały spacer po gdańskiej starówce. I znów wszystko pięknie oświetlone, piękne kamieniczki, Neptun, obie bramy na końcach Długiego Targu. Gdańsk ma swój niezaprzeczalny urok, bardzo mi się to miasto podoba. Jest takie niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju.
Ja jak zwykle pałętałam się gdzieś na szarym końcu, bo jednak robienie fotek trochę czasu zajmuje ;)