Droga A10 prowadzi nas w góry. Po drodze wypatrujemy jakiegoś marketu na zakupy, jest kilka przy zjazdach, ale za późno, żeby zdążyć zareagować. Mijamy wiele tuneli, góry coraz wyższe i strome widać.
Zatrzymujemy się w St. Johann, robimy w końcu zakupy w jakimś markecie typu nasza Biedronka.